HAPCAN installation tips and troubleshooting when assembling, commissioning and configuring devices.
Rozwiązywanie problemów z instalacją HAPCAN, budową, uruchamianiem i konfiguracją urządzeń.
W jaki sposób rozwiązać zasilanie magistrali z zasilacza? Stosujecie jakiś PoE injector, czy po prostu 4 kable wyprowadzić z magstrali i wprost do zasilacza?
Przewody z patchcord-a magistrali podlaczone bezposrednio do zasilacza sa wystarczajaco dobrym rozwiazaniem. Niestety zadna przelotka PoE nie nadaje sie.
U mnie .. nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie (nie analizowałem jak bardzo można to obciążyć) ale znalazłem 'stare' gniazdo z ISDN'a (RJ45<->Krone) do zacisków krona wpiąłem zasilanie i 120Ohm i ładnie wygląda
a jak macie zapewnione zasilanie do HapCan'a ?? nie zawsze wszystkie 3 fazy padają
jakiś UPS przed zasilaczem ?
przełącznik faz przed zasilaczem ?
zasilacz 24V od razu buforowy ?
Ja mam zasilacz podany wyżej przez Jacka. Ale mam ino jedną fazę. UPSa brak, ale ma to jedną istotną wadę. Jeśli moduł ethernetowy podaje na magistralę czas co minutę i jakieś urządzenia są sterowane czasem. Jeśli wyłączą prąd to po restarcie moduł ethernet nie zawsze od razu zsynchronizuje czas przez co podaje błędną godzinę na magistralę - i potem w środku dnia się światła zapalają .
Może dało by się dodać jakiś pstryczek w module ethernet, żeby takie rzeczy jak reset wykrywał i do czasu zsynchronizowania czasu nie podawał daty na magistralę? Jacku?
PelzaK wrote:Jeśli wyłączą prąd to po restarcie moduł ethernet nie zawsze od razu zsynchronizuje czas przez co podaje błędną godzinę na magistralę - i potem w środku dnia się światła zapalają .
Może dało by się dodać jakiś pstryczek w module ethernet, żeby takie rzeczy jak reset wykrywał i do czasu zsynchronizowania czasu nie podawał daty na magistralę? Jacku?
Moduł ethernetowy ma kondensator podtrzymujący napięcie zegara czasu rzeczywistego. To znaczy, że nawet przy braku zasilania przez kilka godzin zegar pracuje w tle i po powrocie zasilania ma wciąż aktualny czas.
Twoje załączenia oświetlenia muszą mieć inny powód. Może jest to ustawienie "stan po powrocie zasilania"?
Nie, to była na pewno kwestia niepoprawnego zegara. Ale to było gdzieś na początku mojej przygody z Hapcanem i możliwe, że miałem naknocone coś z serwerem czasu lub siecią. Tak mi się teraz przypomniało, że chciałem o to zapytać. Przez ostatni rok nie pamiętam aby coś było nie tak, więc może ten kondensator faktycznie robi robotę .
Jacek wrote:Przewody z patchcord-a magistrali podlaczone bezposrednio do zasilacza sa wystarczajaco dobrym rozwiazaniem. Niestety zadna przelotka PoE nie nadaje sie.
istotnie mało komfortowe to rozwiązanie jak nie posiada się "końca magistrali" obok zasilacza,
w przypadku jak mam przyciski na końcach, a w środku moduły podłączane na RJ45, to muszę dziwną kombinacje w powietrzu z kablami robić, żeby wstrzelić zasilanie w obie strony, bo w RJ45 to już problem mam, żeby skrętkę CAT 6 wcisnąć
Możesz spróbować przerobić takie gniazdo http://www.centrumelektroniki.pl/images ... 4093-1&a=a lutując do środka przewód zasilający i wyprowadzając go gdzieś bokiem.
Ja u siebie pomiędzy dwoma modułami w rozdzielni mam kabel z odczepem wlutowanym na środku, podpiętym do zasilacza.
Chyba już czas, żeby rozwiązać ten problem np modułem na szynę. Miałby on wejście zaciskowe dla zasilacza i wyjścia RJ45 dla magistrali.
Umożliwiałby:
1. rozdzielenie zasilania (odrębny zasilacz dla każdej z dwóch sekcji na jednej magistrali CAN)
2. zasilanie magistrali z dwóch stron (przy rozłączonej pętli CAN - ustawianej jumper-ami)
3. włączenie rezystora terminującego magistralę poprzez ustawienie jumper-ów
Ja w moim przypadku wybrałem do połączeń między modułami przycisków kabel knx (2x2x0., tak więc postulował bym o jedną wersję z opcją z jednej strony RJ45 a drugiej 4 zaciski.